Pielgrzymka rowerowa Bielicha – Wolanów – Częstochowa
Termin: 29 – 30.06.2018r.
Przewodnik: ks. Daniel Natorski
Liderzy Grupy: Artur Pluta i Grzegorz Prokopczyk
Uczestnicy: 92 osoby – parafianie z Bielichy i Wolanowa, jak również sympatycy z pobliskich parafii.
Ilość przejechanych kilometrów: 196 km
Cel pielgrzymki: oddanie pokłonu najlepszej z Matek – Matce Boskiej Częstochowskiej i powierzenie się Jej opiece.
W dniu 29.06.2018r. o godz.: 6:30 z parkingu przed Kościołem Matki Bożej Różańcowej wyruszyła, zorganizowana po raz piąty, pielgrzymka rowerowa do tronu Matki Boskiej Częstochowskiej.
Pierwszy etap to 112 km, do pokonania trasa Bielicha – Wolanów – Przedbórz z Mszą Świętą i obiadem w Końskich. Gościła nas Parafia pw. Chrystusa Odkupiciela, w której proboszczem jest ks. Artur Kowalczyk (nasz ziomek), a wikariuszem – ks. Radosław Zaborski (były wikariusz parafii w Bielisze). Dlatego też czuliśmy się jak u siebie, a przyjęto nas po królewsku. Po poczęstunku i krótkim odpoczynku wyruszyliśmy w dalszą drogę. Każdy z rowerzystów miał inną metodę na pokonywanie kolejnych kilometrów, ale ponieważ wszystkim dopisywały doskonałe humory, to kilometry nie pokonały uczestników, ale uczestnicy kolejne etapy. Około 18:00 dotarliśmy do Przedborza, gdzie czekała na nas kolacja i nocleg. Dzień zakończyliśmy Apelem Jasnogórskim.
Drugi etap to 84 km, czyli trasa Przedbórz – Częstochowa. Odrobinkę obolali, po śniadaniu
i porannym pacierzu, wyruszyliśmy do Matki Bożej. Powiedzmy sobie otwarcie, nie było łatwo, ale kto mógł, pomagał temu, który mógł trochę mniej.
Około 16:00 wjechaliśmy na wzgórza Jasnej Góry i zmęczeni, ale niezwykle szczęśliwi, pokłoniliśmy się Matce Bożej. Łzy radości lśniły w niejednym oku – to była przepiękna chwila. Każdy z nas wiózł Matce Bożej wiele swoich bądź powierzonych spraw, wszystkie złożyliśmy z prośbą, dziękczynieniem i wiarą. W kaplicy Matki Bożej odbyła się , sprawowana przez ks. Daniela , Msza Święta z udziałem naszych uczestników. Lekcję odczytał ministrant Kacper Jabłonka, psalm z bieliszańskim akcentem zaśpiewała Janeczka Falińska. Wieczorem uczestniczyliśmy w uroczystej modlitwie z odśpiewanym przepięknie Akatystem, a następnie modliliśmy się podczas Apelu Jasnogórskiego. Około 22:00 wyruszyliśmy do domu.
Nade wszystko dziękujemy Panu Bogu za cudowną pogodę i opiekę podczas całego przejazdu. Za to, że nikomu nic złego się nie stało i wystarczyło sił, ażeby każdy z nas dojechał do Matki Bożej cały
i zdrowy.
Trasa pielgrzymki była wyjątkowo dobrze przemyślana przez organizatorów: Grzegorza Prokopczyka, Artura Plutę i ks. Daniela, za co z serca dziękujemy. Wiele etapów było bardziej „z górki”, dostosowanych do różnorodnego przygotowania uczestników, różnorodnych rowerów, a także wieku. Całość przejazdu była doskonale zabezpieczona przez organizatora. Czuliśmy się bezpiecznie, pomimo dużego natężenia ruchu samochodowego.
Z serca dziękujemy ks. Danielowi Natorskiemu, który nie szczędził sił, aby nasz wspólny wyjazd był prawdziwym pielgrzymowaniem, a nie rajdem rowerowym. Dziękujemy mu za śpiewany różaniec, pieśni „pod górę”(z tubą w jednej dłoni, różańcem w drugiej), za modlitwę w trakcie każdego z postojów oraz za niecodzienną spowiedź w drodze, podczas jazdy rowerem.
Dziękujemy Panom kierowcom autokarów, Sebastianowi i Dariuszowi, za bezpieczne dowiezienie nas do domu, oraz Panu Mariuszowi Klimkowi, który przewiózł nasze rowery (bez uszczerbku) na parking w Bielisze.
Mamy nadzieję, że już na stałe ostatni piątek i sobota czerwca każdego roku, zostaną przez nas zarezerwowane jako dni na wspólną pielgrzymkę rowerową. To był bardzo dobry czas, wspólne chwile, a dziś już i aż wspólne wspomnienia.
Tekst: Edyta Mnich
Film z wycieczki do obejrzenia na kanale parafii na YouTube.
Dostęp do galerii po kliknięciu na obrazek poniżej w artykule lub przez menu galeria zdjęć.
Zdjęcia i film: Artur Pluta, Grzegorz Prokopczyk